Jestem tak dziwnie nastawiona do tego świata,że sama nie wiem już co i jak… Czuję się dziwnie nierealnie. Źle! Nie chcę się tak czuć! Chyba coś ze mną nie tak…jakaś choroba…? Eh…Nie chcę tego…zatrzymaj to…!

Ostatnio jakoś tak mi ta piosenka utkwiła w głowie… 🙂

***

Lubię się schować, niczego nie żałować, założyć na nos różowe okulary i śnić o lepszym świecie. Żaden ze mnie poeta, tylko czynię ze słów parafrazy, sygnety i stygmaty swego chorego odkupienia. Śpię i snię, o czymś innym, bo wiem,że na wiele mnie stać. To tylko muzyka, nuta zagrana inaczej niż powinna, ale mnie to nie obchodzi, bo wiem na co mnie stać 🙂 Jestem a jakby mnie nie było, zakamufluję swoją rzeczywistość, tylko dla nas dwoje będzie widoczna w pełni. Śnię i nie chcę się obudzić, to nie ma sensu…
***
7.02.09 r. odbyła się studniówka mojego słodkiego Łukaszka i muszę przyznać,ze zawiodłam się na organizatorach tej imprezy 😐 Zespół był do bani, nie że grał disco-polo, bo to bym naprawdę przeżyła, o dziwo, ale nie miał w ogóle podejścia do ludzi :/ i w dodatku potrafił obrazić ludzi :/ Bleh. Poza tym więcej grali piosenek z płyt CD, niż śpiewali-ej, co to w ogóle za zespół !? WTF?! No właśnie. Jedzenie, dało się zjeść,ale za te 340 zł [za dwie osoby!!] mogłoby go być więcej,a nie malutka miseczka rosołku ze śladową ilością makarony, roladka + kluski i później jakąś wędlinę dali do chleba i tyle. A i była pizza, którą niechybnie się zatrułam :/ Ale mimo to, mimo wszystko bawiłam się z moim misiem i muszę przyznać,ze to było cudowne 🙂 Kocham spędzać z Łukaszkiem czas, nieważne nawet gdzie, byle z nim 🙂
***
Poraz kolejny obejrzałam „Twilight” i muszę przyznać,ze coraz bardziej mi się ten film podoba 🙂

***

tyle ;]